Isla czesała włosy przed lustrem toaletki, kiedy usłyszała pukanie do drzwi.
Odłożyła grzebień i podeszła do drzwi. Zaskoczona, wciągnęła gwałtownie powietrze na widok Zero.
– Hej – przywitał się i musnął jej usta, przez co jej oczy rozszerzyły się.
– Myślałam, że…
– Niespodzianka – powiedział i uśmiechnął się do niej.
Zmarszczyła brwi i przygryzła dolną wargę.
Nagle Zero wyciągnął zza pleców kwia
















