Mijały godziny, a Isla nie mogła zasnąć. Ciągle zmieniała pozycje, ale sen wciąż nie nadchodził.
Czy to dlatego, że wciąż myślała o wcześniejszej scenie z Zero? A może miało to coś wspólnego z tymi torturami. Cholera, Zero nawet nie wszedł we mnie głębiej – a tego pragnęła najbardziej.
Jak on śmiał? – pomyślała.
– Ugh! – jęknęła. Zemści się na tym facecie, na pewno. Wyglądała wcześniej jak wygłodn
















