ZERO siedział na czarnej, skórzanej kanapie w strefie VIP klubu, delektując się cenną chwilą ze swoim drinkiem.
– Co z tobą, Zero? Masz jakiś problem? – zapytał jeden z jego kolegów. – Wyglądasz inaczej niż zwykle. Ostatnio nie widziałem cię z żadną dziewczyną – dodał mężczyzna.
Zero uśmiechnął się szyderczo i znów pociągnął ze szklanki, a jego oczy flirtowały z czarnoskórą dziewczyną przy sąsiedn
















