– Po prostu WYPIJ ten sok owocowy, księżniczko – wymamrotał Apollo, popijając piwo z puszki.
Isla zmarszczyła brwi. – Serio? Daj mi tylko wypić jedno piwo…
– Nie!
Zero roześmiał się. – Stary, właśnie oddałeś ten moment księżniczce – powiedział i puścił jej oko.
Isla nie wiedziała, co powiedzieć, i tylko odwróciła wzrok. Becca spotkała jej spojrzenie i podeszła bliżej. – Widziałam to – powiedziała
















