VIOLET
Szkolny parking huczał od podekscytowania. Mnóstwo uczniów i nauczycieli przygotowywało się do wycieczki na kemping. Bagaże z łomotem trafiały do autobusu, a w powietrzu unosił się zapach jesieni w Nowym Jorku. Podciągnęłam moją torbę podróżną, próbując utrzymać równowagę, skanując tłum w poszukiwaniu znajomych twarzy.
– Violet! – głos Ashley rozbrzmiał, gdy tylko ją zauważyłam. Podbiegła d
















