RYAN
Podróż ze szkoły do magazynu Eastbrook powinna zająć pięćdziesiąt minut.
Mnie zajęła niecałe trzydzieści.
Czy przestrzegałem przepisów ruchu drogowego, czy łamałem każdy cholerny z nich, nie potrafię powiedzieć. Cała jazda była zamazana klaksonami i piskiem opon, napędzana jedną myślą, która waliła mi w czaszce:
Violet jest w niebezpieczeństwie.
Wiadomość przyszła znikąd, anonimowa i tajemnic
















