Grace odpoczywała w swoim pokoju od jakichś trzydziestu minut, kiedy znowu ktoś zapukał do drzwi. Kiedy je otworzyła, na zewnątrz stał Tim. Jego ton pozostał ściśle służbowy. – Pani Lambert, pan Henderson zaprasza panią na kolację.
Przez cały wieczór podjadała jabłka, ale dawno je już strawiła.
Wchodząc do pokoju Ethana, zobaczyła, że światła są włączone na maksimum, oświetlając wystawną ucztę r
















