– Nie wiem, od kogo one są – powtórzyła Bianca.
Nie chciała widzieć zranionego spojrzenia Jeana. Nie chciała więcej skaz na swoim życiu.
Jednak w oczach Jeana płonęła wściekłość, gdy mówił: „Nie wiesz, od kogo są? Żartujesz sobie? Masz mnie za głupca? Bianca Rayne, minął ledwie tydzień, odkąd wróciliśmy, a ty już masz w swoim życiu innego mężczyznę. Jeśli to relacja czysto platoniczna, to który fa
