Właśnie wtedy Jean podszedł do drzwi sypialni i spróbował nacisnąć klamkę.
Szarpnął nią kilka razy, ale ani drgnęła.
W pewnym momencie Luke zamknął drzwi od środka. Był to jednak zwykły zamek, niezbyt solidny.
Serce Bianci podeszło jej do gardła i tam uwięzło, a krew odpłynęła z twarzy...
Jej usta zostały zapieczętowane parzącym pocałunkiem mężczyzny. Mogła jedynie patrzeć na niego ze smutkiem cza
