Susan skinęła głową. "To mogłoby być to. Jeśli zna Eddiego, może przez Rianne?"
Zarówno Rianne, jak i Eddie pracowali w służbie zdrowia. Nawet jeśli nie byli w tym samym oddziale, uważano ich za kolegów po fachu.
Po tej myśli ani Susan, ani Jonathan nie dopytywali go więcej.
"Jak się teraz czuje Lilianna?"
Jonathan spojrzał na salę szpitalną.
Sam by o tym nie wspomniał, ale kiedy już to padło, Sus
















