Widząc, że Stella pozostaje niewzruszona i nieugięta, jej słowa były ostre jak noże. Poirytowany, zaciągnął się parę razy papierosem.
– Więc powiedz mi, co chcesz zrobić?
W myślach dał jej już wszystko, czego mogła chcieć. Wzięła wszystkie korzyści.
Teraz chciał tylko, żeby Rianne wróciła.
Stella powiedziała: – Co do ślubu, nawet nie zawracaj sobie głowy rozmową ze mną. Skończyliśmy.
– Ty…
Skończy
















