Nawet po próbach zebrania informacji przez znajomych, nie udało jej się niczego dowiedzieć. Teraz Stella pytała Abrahama wprost. Ale w momencie, gdy słowa opuściły jej usta, jego oczy stały się lodowate.
Uścisk Abrahama na jej brodzie się zacieśnił. Odległość między nimi się zmniejszyła, jego ciepły oddech muskał jej policzek – ciepły, ale przesycony niebezpieczeństwem.
Stella przełknęła ślinę. "A
















