– Muszę wpaść do szpitala – powiedziała Stella figlarnym tonem. – Powinnam wrócić za jakieś pół godziny. Jesteś już w domu?
Abraham odpowiedział łagodnie: – Jeszcze nie.
Stella od razu rzekła: – Dobrze, w takim razie najpierw tam pojadę.
– Idziesz odwiedzić kogoś z rodziny Reedów? Naprawdę tak się nudzisz? – zachichotał Abraham.
Stella wymamrotała: – No cóż, niedługo wyjeżdżam do Falvarii. Muszę d
















