Mia powoli upiła łyk drinka, delektując się smakiem. – Pracuję nad twoim apartamentem i wkrótce będzie skończony – powiedziała Lordowi Alexandrowi, a jej oczy błyszczały pewnością siebie.
Lord Alexander leniwie zakręcił lodem w szklance ze szkocką, wpatrując się w bursztynowy płyn. – Nie spiesz się, Mio. Nie mam pośpiechu – odpowiedział spokojnym, niespiesznym głosem.
– Moją reputacją jest oddawan
















