Kiedy Mia przyłożyła palec do skanera, żeby otworzyć drzwi swojego mieszkania, Alessandro ją uprzedził, wchodząc pierwszy i głośno wołając: "Gia! Maximo!"
Cały dom się wzdrygnął, łącznie z dziećmi. Ale bliźniaki, rozpoznając znajomy głos, wybiegły ze swojego pokoju, a ich oczy błyszczały radością, gdy zobaczyły Alessandro stojącego w salonie z szeroko rozłożonymi ramionami.
Gia i Maximo spojrzeli
















