– Więc… on zamierza spać w twoim pokoju? – Emily uniosła brew, domagając się odpowiedzi.
Na samą myśl Mia zaczerwieniła się jak burak, ale pokręciła głową, przygryzając wargę.
– Eee… Zgodził się spać w salonie – wymamrotała w odpowiedzi Mia.
Emily zmrużyła oczy, patrząc na swoją najlepszą przyjaciółkę, nie mogąc uwierzyć w to, co słyszy.
– Co? Alessandro Valentino będzie spał na kanapie?! – Emily
















