Mia wyczuwała, że jej wysiłki, by go powstrzymać, są daremne; Alessandro wydawał się niezachwiany w swoich zamiarach.
Westchnęła cicho, szepcząc: "Proszę, bądź delikatny."
Alessandro zamrugał w oszołomieniu, a przez jego umysł przemknęło echo *déjà vu*.
*„Proszę, bądź delikatny!”*
Słaby, słodki głos rozbrzmiał w jego nieświadomym umyśle, i spojrzał na Mię z konsternacją.
Szybko odrzucił zmieszanie
















