Mia powoli zbliżyła się do ciemnej sylwetki Alessandra. Wyglądał tak nieszczęśliwie, że serce Mii ścisnęło się z żalu. Zniknęła jego zwykła charyzma, a przed jej oczami stał mężczyzna, który wyglądał na kompletnie zagubionego i złamanego. Ramiona miał opadnięte, zwykle nienaganny garnitur w nieładzie, a twarz poorana rozpaczą.
Pytania rodziły się w jej sercu, gdy rozejrzała się dookoła, mając nadz
















