Mia podskoczyła, gdy Alessandro pociągnął ją z powrotem i bez wysiłku posadził na kolanach.
– Gdzie myślisz, że idziesz? – wymamrotał, wciąż wydając się na wpół śpiący z powodu gorączki.
Ale mimo to, skupiał na niej całą swoją uwagę, a to sprawiało, że jej serce trzepotało się w piersi pod wpływem nieznanych dotąd emocji.
– Chcesz się zamrozić na śmierć, wyskakując z samochodu w ten sposób? – Jego
















