Margaret chciała powiedzieć coś miłego, ale szok zatkał jej gardło. Słowa nie chciały przejść.
Nie rozumiała.
Nie mogła pojąć, dlaczego Jonah jest w tym samochodzie.
Zakładała, że to tylko więzienny transport dla byłych skazańców.
Myślała, że Raven, to nikt, w żaden sposób nie zasługuje na przejażdżkę z Jonahem – ważną figurą, na której zaimponowaniu Hendersonom tak bardzo zależało.
Mimo to, Marga
















