Raven stała tylko, pozwalając im mówić, z twarzą niezdradzającą żadnych emocji. Dopiero gdy w pokoju znowu zapadła cisza, w końcu się odezwała. "Skończyliście?" zapytała spokojnym głosem.
Opalony żołnierz uśmiechnął się złośliwie, porzucając całkowicie udawany szacunek. "Słuchaj, mała," powiedział leniwie. "Nie będziemy ci tego utrudniać. Po prostu przeczytaj nam instrukcję szkoleniową czy cokolwi
















