Dean:
Powiedzieć, że byłem zaskoczony, gdy Iris zgodziła się mnie poślubić, nie byłoby kłamstwem.
Ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewałem, było to, a świadomość, że zgadza się, byśmy byli rodziną, napełniła moją pierś dumą.
"Powiedziała tak" - oznajmiłem, dzwoniąc do mamy, która czekała na wieści. Z biegiem czasu zbliżyliśmy się do siebie, a na szczęście przez ostatnich kilka miesięcy Mariana nie
















