~CLARA~
Nie mogłam powstrzymać nerwowego wystukiwania rytmu stopami, czekając, aż pojawi się matka chłopczyka. Byłam tak zdenerwowana, że nie wiedziałam, czego się spodziewać ani jak zareaguję.
– Pani Claro, nie możemy tu dłużej zostać. Robi się ciemno, a jej nadal nie widać – zauważył Steven, ale nie chciałam odchodzić, jeszcze nie. Czułam, że się pojawi i chciałam ją tylko zapytać, dla
















