~DAMON~
Krew we mnie zawrzała, gdy tylko zobaczyłem Clarę.
Jakby widząc gniew w moich oczach, rzuciła się w moją stronę i położyła swoją drobną dłoń na mojej piersi, żeby mnie odepchnąć, ale ten krótki kontakt wystarczył, żebym stwardniał.
"Nie rób tu scen, Damon" – wyszeptała, a moje oczy powędrowały ku jej miękkim, różowym ustom. Bogini, pragnąłem tylko pocałować te usta.
"
















