~DAMON~
W drodze na spotkanie nie mogłem myśleć o niczym innym niż o Clarze. Ostatnio zajmowała moje myśli dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu i nie nienawidziłem tego tak bardzo, jak kiedyś.
„Uśmiechasz się” – zauważył nagle Luca, a ja zmarszczyłem brwi.
„Wcale nie” – odparłem, a on prychnął.
„Żenię się z nią tylko po to, żeby zdobyć tytuł Króla Alfy, a
















