Bycie z Matthew to jak jazda rollercoasterem. Zawsze, gdy myślę, że go rozgryzłam, on wyciąga coś takiego. Nie rozumiem, o co jest zazdrosny, bo o to w tym chodzi. Jest zazdrosny bez powodu. Może gdybym mu pokazała, zrozumiałby, że jego zazdrość jest nie na miejscu, a nie zapominajmy, że nie jest moim chłopakiem. Zamierzałam mu to właśnie powiedzieć, ale wtedy zaczyna ze mną rozmawiać w sposób, kt
















