Shane zapytał ponownie: – Potrzebowałaś czegoś jeszcze?
– Nie. Przyszłam tylko w sprawie dokumentacji medycznej – wyjaśniła Lily.
Shane zmarszczył brwi. – Nie mogłaś po prostu zapytać o to Xaviera?
Gdy Lily milczała, Shane zdawał się rozumieć i szybko zmienił temat. – Skoro już tu jesteś, może zostaniesz na kolację? Mama ucina sobie popołudniową drzemkę, ale właśnie mówiła, jak bardzo za tobą t
















