Serce Lily waliło jak oszalałe, a fale bólu zalewały ją.
Powstrzymując narastający niepokój, wspięła się po kilku stopniach i zatrzymała przy wejściu. Spojrzała na zamek cyfrowy, który sama wybrała, i podniosła rękę, by wprowadzić kod.
"Nieprawidłowe hasło." Mechaniczny głos rozwiał ostatnią iskierkę nadziei.
Hasło zostało zmienione.
Nadia była zmieszana; nie mogła zrozumieć zachowania Lily.
















