Lily w końcu zrozumiała. Maryanne czuła się nieswojo, ponieważ zbyt często wpadały na Xaviera i Sarę.
Za każdym razem, gdy ich widziała, bolało ją to. Mimo to zmuszała się do uśmiechu i kręciła głową. "To nie ja zdradziłam. Dlaczego miałabym odchodzić?"
Może częste mierzenie się z tym sprawi, że jej serce szybciej zdrętwieje i w końcu szybciej zapomni.
"Mówisz tak, ale obawiam się, że to cię bę
















