Perspektywa Lili
Udało mi się przetrwać zajęcia bez żadnych problemów z opanowaniem moich mocy, ale przez cały czas nie mogłam przestać myśleć o tym, gdzie jest Enzo. Nawet Becca zauważyła, że jestem rozproszona, bo zdołała wyprowadzić kilka ataków.
– Wszystko w porządku? – zapytała, uważnie mi się przyglądając. – Martwisz się o Sarę?
– Trochę – skłamałam. – Po prostu nie chcę, żeby pomyślała, że
















