Perspektywa Lili
„Nie mówisz poważnie” - powiedziałam, wpatrując się w Brody'ego, który ledwo trzymał się życia. „On umrze.”
„Chcę zobaczyć, co potrafisz. Pokaż mi” - powiedział Robert, a jego ton stawał się coraz mroczniejszy.
„Mogę to zrobić bez Brody'ego” - odparłam, patrząc na niego. „Nie skrzywdzę go.”
„Nie pytałem. Utrudniasz mi to.”
„Nie obchodzi mnie to” - wysyczałam przez zęby. „Znajdź i
















