Perspektywa Enza
– Hej, Enzo! – Bastien zawołał mnie z drugiego końca wystawy.
Był z kilkoma innymi Alfami.
Zastanawiałem się, czy widzieli, jak wychodziłem z toalety z Lilą w ślad za mną. Ale kiedy odwróciłem się, by spojrzeć w stronę Lili, już jej tam nie było.
Była sprytna; musiała poczekać kilka minut, zanim wyszła z łazienki.
– Właśnie opowiadałem chłopakom o twoich staraniach w znalezieniu
















