Perspektywa Lili
– Więc w końcu wyjawisz mi prawdę? – zapytała Bri, zwijając się w kłębek obok mnie na łóżku.
Zmrużyłam oczy, próbując rozgryźć, co ma na myśli.
– Jaką prawdę?
– Nie udawaj głupiej, Lila – zachichotała. – Tę prawdę o tobie i tym przystojniaku Alfie Enzo. Co nowego u was dwojga?
– Nic nowego – odparłam, ale powiedziałam to trochę za szybko, bo uniosła brwi, widząc moją minę.
– To d
















