Perspektywa Enzo
– Dee, mylisz się – powiedziałem, kręcąc głową z obrzydzeniem wymalowanym na twarzy. – Bethany z pewnością nie jest moją partnerką, a Lila nie powinna myśleć o takich rzeczach.
Dee wpatrywała się we mnie z niepokojem w oczach, gdy wstałem.
– Tak mi przykro. Po prostu myślałam…
– Myślałaś błędnie. Dlaczego tak pomyślałaś? – zapytałem, nie spuszczając z niej wzroku.
– Bo Bethany o
















