Nie wiem, co Mateo powiedział im o moich urodzinach, ale odnosiłam wrażenie, że próbuje osobiście zrekompensować mi ostatnie 15 lat jednym zamachem. Szybko odkryłam, że muszę uważać, co okazuję zainteresowania. Jeśli choć na sekundę pomyślał, że coś mi się podoba, pytał, czy mam ochotę, żeby mi to kupił. Bałam się, że nasz ojciec będzie na niego zły za wydawanie na mnie niepotrzebnych pieniędzy.
















