Wiem, że to rozpocznie zupełnie nową rywalizację, ale nie mogę się powstrzymać przed podsycaniem jego awanturniczych skłonności. Przesuwam dłoń po jego włosach, w karku, a drugą kładę na przeciwległym policzku i przyciągam go do siebie, delikatnie przyciskając usta do jego szorstkiego policzka. Ledwie musnęłam go wargami, a on sapnął.
Jego palce zaciskają się na moim boku i nodze, gdzie mnie trzy
















