Gdy tylko Courtney przekroczyła próg, Lucy już na nią czekała.
Lucy podeszła do niej władczym krokiem.
– Znalazłaś to?
– Nie – skłamała Courtney i zaczęła odchodzić.
Lucy gwałtownie pociągnęła ją z powrotem, chwytając za nadgarstek.
Courtney obrzuciła ją wściekłym spojrzeniem, ale nic nie powiedziała.
– W ogóle próbowałaś tego szukać? – spytała Lucy. Na jej twarzy malowało się niedowierzanie.
Cour
















