Chloe weszła do ciemnego pokoju, gdzie Harry ćwiczył szermierkę. Harry dyszał i obficie się pocił. Starł pot z czoła i spojrzał na Chloe. – Wzywał mnie pan? – zapytała Chloe. – Dowiedziałaś się, kim jest ta nowa grupa i dlaczego próbują chronić Courtney i Andy’ego? – Wrócę do pana tak szybko, jak to możliwe, sir, ale wciąż nie wiemy, kim oni są. I, sir, właśnie dostałam wiadomość, że syn doktora A