Siedząc bezradnie na kanapie, nawet sama Nicole nie wiedziała, jak udało jej się przetrwać tę noc. Pod jej oczami widniały ślady zrujnowanego makijażu, którego jeszcze nie zmyła, co sprawiało, że wyglądała wyjątkowo mizernie. Nie byłoby przesadą opisanie jej jako upiora.
Tymczasem towarzyszył jej Zachary, który nieustannie wykonywał telefony i kontaktował się ze wszystkimi, których znał, by przecz
















