Kiedy Zeke otworzył oczy, pierwszą rzeczą, jaką zrobił, było spojrzenie na małą istotę ludzką, która w jakiś sposób była wokół niego owinięta.
Ktoś ich oboje przykrył. Kiedy ostrożnie zsunął pościel, nie zauważył żadnych siniaków na jej ramionach, a powąchanie powietrza powiedziało mu, że nie ma świeżej krwi ani infekcji. Oboje byli oblepieni zaschniętą krwią, ale się goili. On sam wciąż był słab
















