Pół godziny później Laura wypełniała już arkusz odpowiedzi do ostatniego pytania wielokrotnego wyboru. W cichej sali egzaminacyjnej wszyscy pilnie pisali, ścigając się z czasem, by rozwiązać zadania, a jedynym dźwiękiem był szelest piszących długopisów na brudnopisach. Nagle ciszę sali egzaminacyjnej przerwał głos dziewczyny, wykrzykującej: "Proszę pani, ona ściąga!".
Mia, nadzorująca egzamin, nat
















