Ludzie, którzy kiedyś wbili Laurze nóż w plecy, stali tam wszyscy.
Emma wskazała na Laurę, wyraźnie wzburzona. – Jaki masz plan? To są goście, którzy przyszli świętować twoje urodziny. Chcesz ich pozwać? Musiałaś oszaleć!
Dzisiejsze działania Laury zaskoczyły wszystkich; była jak broń wyciągnięta w bitwie, gotowa przelać krew.
– Goście świętujący moje urodziny? Proszę cię. Ilu z nich złożyło mi ży
















