Jace.
"Czy to… ja…?" Jąkam się, wskazując na telefon trzęsącą się i już spoconą ręką.
Jak to możliwe?
"Powinniśmy odebrać?" Mama ostrożnie szepcze, wyczekująco patrząc na nas i z powrotem na ekran.
"Oczywiście, chcę potwierdzić, czy to prawda" Tata po raz kolejny wyrywa telefon z drżących rąk Mamy i natychmiast przesuwa niebieską ikonę, aby odebrać połączenie wideo.
Moje serce zamiera w oczekiwani
















