Ana.
To już moja piąta filiżanka kawy w ciągu ostatnich dwóch godzin. Jest środek nocy, a ja robię wszystko, co w mojej mocy, by nie zasnąć.
W domu panuje cisza, a jedyne dźwięki dochodzące z zewnątrz to świerszcze. Jak tylko położyłam głowę do snu, pojawiła się ta kobieta z kolejnymi przerażającymi groźbami i nie mogłam już dłużej tego znieść. Tak oto znalazłam się sama w kuchni, parząc jedną f
















