Ściskam mocno synka i staram się, jak mogę, ukryć jego twarz przed tymi bestiami.
Jednak jego ciche popiskiwania zdradzają, że idzie mi to beznadziejnie. Nerwowo rozgląda się wokół, a jego wzrok wraca do ojca, który zdejmuje koszulę, gotując się do przemiany.
Nie mogę się połączyć umysłem, Noah. Jedyny sposób, żeby nas ochronić, to dobiec do domu i zaalarmować resztę. Ale czy oni nie czują tego ok
















