„Kurwa, wiedźmy. Byłoby o wiele łatwiej, gdyby miały jakiś zapach” – mruknął Jenson.
To cię martwi? Dobrze, że nie byłeś pierwszym-rodzonym. Nie widziałeś wyrazu twarzy, kiedy wspomniałem o Moonshine? Coś jest poważnie nie tak z tą grupą.
„Więc co chcesz zrobić?”
„Muszę porozmawiać z Ericiem.” Rzuciłem trochę gotówki na stół za nasze drinki i wróciłem do samochodu. „Wieź nas do domu” – warknąłe
















