Nea
Spędzał on godziny, z największą starannością i troską, upewniając się, że niczego mi nie brakuje. Przekąski, napoje, ciepłe koce, wszystko było gotowe dla mnie. A czasem po prostu położył się obok mnie, delikatnie błąkając palcami po mojej skórze, jakby chciał sprawdzić, czy jestem naprawdę wygodna. Jego dotyk był delikatny i opiekuńczy, a ja poczułam się w takim bezpiecznym i ciepłym otocze
















