Dane
Cofnęła się do swojego schronienia.
. Ledwie mówiła, a gdy już, to tylko „tak”, „nie” albo to zdanie, którego nienawidzę: „Dobrze jestem”. Całkowicie się zamknęła, a ja nawet nie potrafię rozgryźć, co powiedziałem. Powiedziałem jej tylko prawdę. Czy prawda okazała się dla niej zbyt ciężka?
W moim gabinecie Raven wpatruje się we mnie. – Jesteś pewien, że nic nie zrobiłeś? – pyta stanowczo. –
















