Kyle zataczał się do przodu, chwytając się za pierś, a Beta Eric szybko poderwał mnie z krzesła, zanim Kyle runął na ziemię. Wydobył z siebie kilka niskich, gardłowych dźwięków, po czym znieruchomiał.
Zarówno Luna Cassandra, jak i mój brat, wskoczyli na nogi.
„Ty… ty go zabiłaś!” – krzyknęła Luna Cassandra.
„Zasłużył na wszystko, co go spotkało. Po prostu musiałam się upewnić, że właściwie odrz
















