Budzę się i od razu czuję, że nie spałam długo. Nie mam też pojęcia, dlaczego się obudziłam. Wszędzie panuje cisza. Już prawie zasypiam, kiedy słyszę pukanie do drzwi. Co? Kto by tu był? Wszyscy powinni jeszcze spać. Ziewając, wstaję, wsuwam moją błyszczącą złotą monetę za pasek spodni od piżamy i otwieram drzwi… Nikogo tam nie ma. Czy ktoś pukał do tylnych drzwi? Czy w ogóle powinnam otwierać, je
















